Niektórzy już wiedzą o co chodzi. Kolejny film, który wprowadził lekkie zamieszanie w moim życiu. Dał mi wiele do myślenia. Zawsze kochałam motory ale teraz kocham je jeszcze bardziej. Marzę o czarnym ścigaczu. Od mniej więcej 4 klasy podstawówki powtarzam sobie i wszystkim wokół: kiedyś będę miała motor!
"wszystko co musisz zrobić to założyć słuchawki, położyć się na ziemii i słuchać CD swojego życia"
"nigdy nie męcz się marzeniami"
A propos marzeń...Słyszeliście kiedyś o prawie przyciągania? Zajebisty temat. Oczywiście polecam lekturę : "Sekret" i "Siła" Rhondy Byrne + do tego film "Sekret". Muszę przyznać, że dało mi to wielkiego kopa w dupę. Dzięki prawu przyciągania jestem bardziej optymistyczna, staram się cieszyć każdą chwilą. I na prawdę przyciągam do siebie rzeczy ludzi sytuacje które pasują do moich myśli.
Nie zaczyna się zdania od "a więc" a więc ja zacznę :P
A więc myślcie pozytywnie, za wszelką cenę dążcie do realizacji waszych marzeń, cieszcie się każdą chwilą swojego życia, kochajcie życie, kochajcie wszystko co was otacza i bądźcie za to wdzięczni a to zaprocentuje w niedalekiej przyszłości. To działa.